Zdarza się czasami tak, że w wyniku niefortunnego zdarzenia kredytobiorca nie zdoła ujrzeć momentu, w którym jego kredyt zostanie spłacony. Dla jego rodziny związane jest to z obawą, że dług zostanie odziedziczony. Prawdą jest, że śmierć nie powoduje automatycznego wygaszenia umowy pożyczki gotówkowej. Kto w takim przypadku będzie obciążony spłatą rat kredytowych? W niniejszym artykule przedstawimy to zagadnienie oraz jak sobie z nim radzić.
Jak wygląda sytuacja kredytowa po śmierci kredytobiorcy?
Powodem wielu zmartwień dla najbliższej rodziny kredytobiorcy, czyli spadkobierców lub współmałżonka jest sytuacja, w której obowiązek spłaty zobowiązania przechodzi na nich. Najczęściej problem w dużej mierze rozwiązuje wykupienie przez kredytobiorcę ubezpieczenia kredytu, jednak co dzieje się w sytuacji, gdy tak się nie stanie? Zgodnie z przepisami prawnymi zawartymi w Kodeksie Cywilnym, a dokładniej Dzienniku Ustaw 1964 Nr 16 poz. 93, spłata kredytu po śmierci kredytobiorców jest obowiązkiem spadkobierców wskazanych w testamencie, o ile takowy istnieje. W przypadku braku tego dokumentu, niestety obowiązek spłaty zadłużenia przypada w udziale najbliższej rodzinie będącej tak zwaną pierwszą grupą spadkobierców, do której zaliczyć można małżonka oraz dzieci.
Należy zaznaczyć, że bank nie musi i nie ma obowiązku informować spadkobierców o zadłużeniu. Z reguły jednak instytucje bankowe zwrócą się do rodziny zmarłego z prośbą o przedstawienie dokumentów potwierdzających nabycie spadku. To właśnie na ich podstawie odbędzie się wezwanie spadkobierców do spłaty długu. Ponadto na szczególną uwagę zasługuje fakt, że bank ani nie umarza odsetek, ani tym bardziej nie wstrzymuje ich naliczania.
Ubezpieczony kredyt, a śmierć kredytobiorcy
Jeżeli kredyt był ubezpieczony odpowiednią polisą na życie, bank po śmierci kredytobiorcy wystąpi z wnioskiem do ubezpieczyciela o wypłatę odszkodowania. Wypłacone przez ubezpieczyciela pieniądze na rzecz banku posłużą, aby całkowicie bądź częściowo spłacić kredyt. Niestety, jeżeli spłata jest tylko częściowa, wówczas różnica będzie musiała zostać pokryta przez spadkobierców.
Inaczej sytuacja ma się w przypadku, gdy kredyt nie był ubezpieczony. Wówczas cała kwota zadłużenia będzie musiała zostać spłacona przez spadkobierców.
Czy można jednak uniknąć spłaty kredytu po śmierci kredytobiorcy? Jest to możliwe dopiero wówczas gdy spadkobiercy zrezygnują z całkowitego przyjęcia spadku. W przeciwnym wypadku spadkobiercom pozostaje skierowanie stosownego wniosku o umorzenie kredytu. Nie oznacza to, że zadłużenie zniknie, jednak na pewno będzie to sytuacja lepsza niż stale naliczane odsetki i domaganie się przez bank pieniędzy.